Czy warto rozważyć prowadzenie działalności w formie spółki komandytowej?

Czy warto rozważyć prowadzenie działalności w formie spółki komandytowej?

Komentarz Grzegorza Chormańskiego, radcy prawnego, SLA Legal Szarafińska Lubieniecki Choromański o popularności i zaletach spółki komandytowej.

Sztuczna inteligencja w rekrutacji – jak można ją wykorzystać
Sztuczna inteligencja, kryzys i technologie – znamy tematykę XXIV Kongresu PR!
Generatywne AI w biznesie – jak z nich skutecznie korzystać?

Zmiany zachodzące w rodzimym biznesie

W okresie kilku ostatnich lat daje się zaobserwować wzrost aktywności i świadomości przedsiębiorców w zakresie wyboru formy prowadzonej działalności oraz możliwości stosowania rozwiązań umożliwiających optymalizację obciążeń podatkowych. Wynika to zapewne z dostępności informacji na ten temat, większej dojrzałości polskiego rynku i zmiany sposobu postrzegania narzędzi „optymalizacji podatkowej”, które wcześniej traktowane były prawie wy- łącznie jako zjawisko wywołujące natychmiastową reakcję kontrolną ze strony organów podatkowych, nie zaś dozwolone prawem i opłacalne rozwiązania.

Nadal dominującymi na polskim rynku formami działalności gospodarczej są małe, jednoosobowe przedsiębiorstwa prowadzone przez osoby fizyczne, a także spółki cywilne takich osób. Najczęściej wybieraną formą spółki kapitałowej jest natomiast spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

Wybór prowadzenia działalności gospodarczej przez jednoosobowego przedsiębiorcę jest dyktowany mniej formalnym, a zatem szybszym i mniej kosztownym sposobem rozpoczęcia działalności. Nie bez znaczenia jest też potrzeba identyfikacji przedsiębiorstwa z osobą właściciela i jego pomysłami na prowadzenie biznesu, a często i poczucie niezastąpienia. Dodatkowymi argumentami są: możliwość wyboru opodatkowania liniowego, jak również prowadzenie księgowości w formie książki przychodów i rozchodów (tańszej i niewymagającej ewidencjonowania przepływów kasowych).

Konieczność wzmocnienia potencjału takiego przedsiębiorstwa lub dywersyfikacji ryzyka powoduje, że przedsiębiorcy łączą swoje siły, tworząc związki gospodarcze w postaci spółek cywilnych czy też mniej formalnych konsorcjów lub tzw. spółek cichych.

Przy formach działalności gospodarczej opierającej się na bezpośredniej pracy jej właściciela nie każdemu przedsiębiorcy udaje się oddzielić sferę działalności biznesowej od osobistej (ta sama kieszeń z reguły służy do chowania pieniędzy zarobionych z  działalności gospodarczej i  wydatkowania środków na cele prywatne), co często prowadzi do pozbawienia firmy środków obrotowych. Brak kontroli nad przepływami gotówki nie pozwala na właściwe zarządzanie finansami firmy, w tym dokonywanie celowych inwestycji i planowanie jej rozwoju, a także, w konsekwencji, na terminowe wywiązywanie się z obowiązków budżetowych. Wybór prowadzenia działalności gospodarczej przez jednoosobowego przedsiębiorcę jest dyktowany mniej formalnym, a zatem szybszym i mniej kosztownym sposobem rozpoczęcia działalności.

Coraz częściej przedsiębiorcy rozpoczynający działalność biorą pod uwagę różnorodne czynniki, to jest nie tylko niższy koszt wejścia w biznes czy też wysokość obciążeń podatkowych, ale również ryzyko gospodarcze niepowodzenia i jego ewentualny wpływ na majątek osobisty (rodzinny). Również przedsiębiorcy już prowadzący działalność, której rozmiar i poziom skomplikowania dokonywanych operacji wzrasta, na pewnym etapie rozważają transformację jednoosobowej działalności w postać bardziej bezpieczną, przy jednoczesnej chęci zachowania obciążeń podatkowych na optymalnym poziomie.

Podejmowane są wówczas różne decyzje. Czasem działalność pozostaje w niezmienionym kształcie, w innych zaś przypadkach dokonuje się zmiana (dróg postępowania jest tutaj kilka) i w miejsce jednoosobowego przedsiębiorcy pojawia się inny podmiot, najczęściej spółka z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółka komandytowa albo i jedna, i druga.

Dość częstym rozwiązaniem jest obecnie zawieranie umowy spółki cywilnej pomiędzy co najmniej dwoma osobami fizycznymi a spółką z ograniczoną odpowiedzialnością również założoną przez te osoby fizyczne. Stąd droga do przekształcenia w spółkę komandytową jest już niedaleka. Do dyspozycji mamy tutaj uproszczoną procedurę, która daje możliwość kontynuowania podatkowego i  prawnego dotychczasowej działalności (sukcesja uniwersalna praw i obowiązków).

Osoba fizyczna jako komandytariusz

Zgodnie z  ustawą o  podatku dochodowym od osób fizycznych przychody z udziału w spółce komandytowej określa się u każdego podatnika (wspólnika) proporcjonalnie do jego prawa do udziału w zysku oraz – z jednym zastrzeżeniem – łączy się z  pozostałymi przychodami ze źródeł, z  których dochód podlega opodatkowaniu według skali podatkowej. Zasady wyrażone w niniejszym przepisie stosuje się odpowiednio do: rozliczania kosztów uzyskania przychodów i wydatków niestanowiących uzyskania przychodów i strat.

Podatnikami podatku dochodowego od osób fizycznych są poszczególni wspólnicy spółki komandytowej (komandytariusze), bowiem sama spółka nie jest podatnikiem podatku dochodowego. W konsekwencji ciężar rozliczeń podatkowych spoczywa na każdym wspólniku z osobna. Niezależnie więc, czy spółka komandytowa osiągnie zysk, czy poniesie stratę, uzyskane przez spółkę przychody oraz ponoszone koszty będą zawsze – proporcjonalnie do praw do udziału w jej zyskach – uznawane za przychody i koszty każdego z jej wspólników.

Do przychodów z udziału w spółce osiąganych przez poszczególnych wspólników należy stosować przepisy odnoszące się do przychodów z działalności gospodarczej, w tym przepisy dotyczące np. obowiązku odprowadzania zaliczek na podatek w ciągu roku.

Przychody rozpoznane z  udziałów w  spółce w  poszczególnych okresach rozliczeniowych będą skutkowały obowiązkiem uiszczania zaliczek miesięcznych bądź kwartalnych zgodnie z właściwymi regulacjami.

Mając na uwadze powyższe uregulowania, przedsiębiorcy prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą będący wspólnikami spółki komandytowej będą zobowiązani rozliczyć przychód uzyskany z udziału w spółce osobowej na zasadach ogólnych według obowiązującej skali podatkowej bądź liniowo podatkiem 19% w zależności od wyboru formy opodatkowania prowadzonej działalności.

Po zakończeniu roku podatkowego wspólnicy będą zobowiązani złożyć we właściwym miejscowo urzędzie zeznania o wysokości osiągniętego przychodu, w którym wykażą uzyskane przychody z tytułu udziału w spółce komandytowej jako dochody z prowadzonej pozarolniczej działalności gospodarczej.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością jako komplementariusz

Zgodnie z treścią ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych przychody z udziału w spółce niebędącej osobą prawną (np. spółce komandytowej) łączy się z przychodami każdego wspólnika proporcjonalnie do posiadanego prawa do udziału w zysku. Zasady te stosuje się odpowiednio do: rozliczania kosztów uzyskania przychodów, wydatków niestanowiących kosztów uzyskania przychodów, zwolnień i ulg podatkowych oraz obniżenia dochodu, podstawy opodatkowania lub podatku. Powyższe przepisy również wskazują, że uzyskiwane przez spółkę komandytową przychody stanowią przychody jej wspólników podlegające łączeniu z przychodami uzyskiwanymi przez danego wspólnika z innych źródeł. W celu obliczenia kwoty zaliczek na podatek dochodowy oraz samego podatku dochodowego od osób prawnych w prawidłowej wysokości spółka z ograniczoną odpowiedzialnością będąca komplementariuszem musi do osiąganych przez siebie przychodów z innych źródeł włączyć również kwotę przychodów uzyskanych w  spółce komandytowej oraz wysokość kosztów ich uzyskania. Zaliczkę na podatek dochodowy komplementariusz – spółka z o.o. będzie zobowiązany odprowadzić w wysokości 19% podstawy opodatkowania.

Wypłata zysku

Wspólnicy są zobowiązani na bieżąco uwzględniać przychody i koszty spółki komandytowej, proporcjonalnie do posiadanego udziału w zyskach, i jednocześnie uwzględnić przychody i koszty wynikające z prowadzonej przez nich odrębnie działalności gospodarczej. Przypadający na każdego wspólnika spółki komandytowej dochód powinien być ustalony na podstawie prowadzonych przez spółkę ksiąg rachunkowych.

Oznacza to, że zapisy z ksiąg rachunkowych spółki komandytowej – w odniesieniu do uzyskiwanych przychodów oraz
ponoszonych kosztów – powinny być przenoszone do odpowiednich ewidencji jej wspólników i uwzględniane na koniec każdego okresu rozliczeniowego (miesiąca, kwartału).

Przychody spółki komandytowej będą więc stanowić co do zasady przychody wspólników już na etapie ich powstania. W sytuacji, gdy na koniec roku obrachunkowego spółka komandytowa nie wypracuje zysku, wspólnik będzie zobowiązany do zwrotu spółce świadczeń pobranych wcześniej tytułem zaliczki na poczet zysku.

Podatek od towarów i usług (VAT)

Jak już zaznaczono wcześniej, spółka komandytowa samodzielnie nie rozlicza podatku dochodowego i nie jest zobowiązana do składania deklaracji podatkowych o wysokości osiągniętego przychodu.

Spółka ta będzie natomiast zobowiązana do rozliczania podatku od towarów i usług (VAT) i składania przewidzianych prawem deklaracji, jeżeli będzie posiadała status czynnego podatnika podatku VAT.

Zapowiedź zmian

Spółka komandytowa pozwala osobom fizycznym – pomysłodawcom i faktycznym właścicielom przedsiębiorstwa – na pozostawienie w swoim ręku zarządu przedsiębiorstwem (jako zarząd komplementariusza – spółki z o.o.) przy jednoczesnym zachowania prawa do wyboru opodatkowania osiąganych dochodów podatkiem liniowym (jako komandytariusze). Jednocześnie w przypadku niekorzystnych zdarzeń odpowiedzialność komandytariuszy ograniczona jest do sumy komandytowej. Całym majątkiem odpowiada natomiast komplementariusz, czyli w tej sytuacji spółka z o.o., która za cały swój majątek posiada najczęściej kapitał zakładowy.

Popularności spółki komandytowej raczej nie zmniejszy zapowiedziana przez rząd zmiana stawki podatku od osób prawnych CIT z obecnych 19% do 15%. Taka zmiana, choć idąca w dobrym kierunku, nie wydaje się być jednak wystarczająca. Danina związana z dochodami uzyskiwanymi przez właścicieli spółek kapitałowych, a także spółek komandytowo-akcyjnych będzie wciąż wysoka (opodatkowanie dochodu na poziomie spółki, a następnie na poziomie wspólnika).

Nowszy Artykuł
Starsze Artykuły