Rozwój sztucznej inteligencji spowodował, że obecnie każda branża korzysta lub opracowuje metody, by móc czerpać z najnowszych rozwiązań ułatwiających, usprawniających i automatyzujących pracę. Podobnie jest w influencer marketingu. Dzięki AI agencje są w stanie coraz lepiej dopasować twórców do marek, weryfikować jakość influencerów, monitorować ich zachowania czy sprawdzać zaangażowanie. To oznacza zbliżający się koniec sztucznie wykreowanych kont. Niektóre rozwiązania na bazie sztucznej inteligencji zostały już z powodzeniem zaimplementowane do pracy.
Według raportu “The State of Influencer Marketing 2023: Benchmark Report” opublikowanego przez Influencer Marketing Hub, prognozuje się, że światowy rynek influencer marketingu w 2023 roku osiągnie wartość 21,1 miliarda dolarów. Także w Polsce branża rośnie w siłę i profesjonalizuje się. Wobec tego marki współpracujące z influencerami oczekują coraz większej transparentności twórców i ich odpowiedzialnych działań.
Niestety wciąż w mediach pojawiają się przykłady nieodpowiednich zachowań influencerów. Wielu z nich niewłaściwie oznacza płatne współprace, tworzy swoją popularność na sztucznie wykreowanych kontach, fałszując prawdzie zasięgi i przekłamując liczbę swoich followersów. Rozwój sztucznej inteligencji powoduje, że weryfikacja twórców staje się coraz łatwiejsza, a niewłaściwe praktyki coraz prościej ujawnić, praktycznie eliminując je z obiegu biznesowego – mówi Karina Hertel, Partner Zarządzający BrandLift.
Szerokie możliwości AI
Sztuczna inteligencja odgrywa coraz istotniejszą rolę w doborze najefektywniejszych twórców i sprawdzaniu ich skuteczności przekazu, czyli faktycznego „influencu” w obszarach tematycznych, na których zależy klientom. Dzięki AI marki i platformy mogą dokładniej ocenić, jak twórcy wypełniają określone zadania i osiągają założone cele. Jak konkretnie?
AI pozwala skutecznie analizować dane dotyczące zaangażowanie użytkowników w treści publikowanymi przez influencera. Obejmuje to liczbę interakcji, komentarzy, udostępnień oraz ogólny poziom zainteresowania konkretnymi tematami. Sztuczna inteligencja pomaga także w dokładniejszym zrozumieniu demografii i preferencji publiczności. Dzięki analizie użytkowników można określić m.in., czy są zgodni z grupą docelową marki.
Dzięki narzędziom bazującym na AI jesteśmy także w stanie wykrywać nieprawdziwe konta oraz boty, które mogą zafałszować wyniki influencera. Jako BrandLift stworzyliśmy autorską platformę, na której analizujemy profile pod kątem pozyskiwania obserwatorów i obszarów tematycznych, na które mają największe zaangażowanie. By znaleźć się w naszej bazie, każdy z twórców musi przejść taką weryfikację – tłumaczy Karina Hertel.
To jednak niejedyne możliwości sztucznej inteligencji. Ta może również oceniać treści publikowane przez influencera w celu sprawdzenia ich spójności, autentyczności i zgodności z wytycznymi marki. Dzięki temu ta może upewnić się, że profil twórcy odpowiada wartościom wymaganym przez firmę.
SI może pomóc także w monitorowaniu influencerów działających w tym samym obszarze i porównaniu ich wyników ze sobą. To pozwala zrozumieć, jak twórca wypada na tle innych w branży. Sztuczna inteligencja jest również wykorzystywana do analizowania trendów i ich sezonowości, co pozwala dostosować strategię kampanii do zmieniających się warunków.
Co szczególnie ważne w kontekście głośnych nadużyć, odpowiednio zaprogramowana sztuczna inteligencja może pomóc w monitorowaniu ilości płatnych współprac u twórców na różnych kanałach (np. TikTok, Instagram czy You Tube). Potrafi wychwycić czy influencerzy przestrzegają wytycznych UOKiK dotyczących oznaczania treści sponsorowanych i reklamowych. Wydaje się, że to obecnie największe wyzwanie, przed którym stoi branża, a AI jest w stanie wyłapywać nadużycia, które wciąż są trudne do zidentyfikowania w pełnej skalib– podsumowuje Karina Hertel.
Choć sztuczna inteligencja wnosi wiele korzyści do branży infuencer marketingu, jeszcze długo nie będzie to technologia doskonała. Istnieją przed nią także pewne wyzwania, jak rozpoznawanie subtelnych aspektów i kontekstu, które na ten moment są rozumiane jedynie przez ludzi. Dlatego w niektórych przypadkach metody oparte na AI jeszcze długo będą weryfikowane przez ekspertów, aby uzyskać kompleksową ocenę działań influencera. Nie można także ślepo zawierzyć technologii, ponieważ ta wciąż jest podatna na pewne błędy. Właściwie zaprogramowana jest jednak w stanie ułatwić, usprawnić i zautomatyzować pracę co w efekcie przynosi korzyści finansowe klientom.
Źródło: 38 Content Communication
Grafika: Freepik
