Sztuczna inteligencja w reklamie

Sztuczna inteligencja w reklamie

Znaczenie technologii w przemyśle kreatywnym wzrasta. Sztuczna inteligencja (Artificial Intelligence - AI) pisze opowiadania, maluje własne obrazy, komponuje muzykę i przygotowuje fotografie. A efekty jej pracy zachwycają coraz szerszą grupę odbiorców, zafascynowanych tym co nowe i unikalne, a czasem po prostu kontrowersyjne. Twórcy poszukują nowych dróg dotarcia do naszej świadomości i wrażliwości, łącząc to co duchowe i ulotne z technologiczną perspektywą otaczającego nas świata. W takim ujęciu sztuczna inteligencja może stać się pomostem w budowaniu nowych relacji między światem sztuki i jej twórców, a człowiekiem i kulturą, w której jest on osadzony. Czy znajdzie to swoje komercyjne zastosowanie?

Skąd nadejdą kryzysy wizerunkowe w 2024 roku? Zmory Internetu, gospodarczo-polityczne i „czarne łabędzie” w tegorocznej edycji badania Kryzysometr
Te elementy skutecznie zabijają komunikację w zespole
Przyszłość branży HR – presja płacowa, rotacja, demografia. Wyniki badań opinii

– Znakomitym przykładem wydaje się być branża reklamowa, w której sztuczna inteligencja może stać się przysłowiowym „game changerem”. Z jednej strony wielokrotnie podkreśla się jej wymiar instrumentalny, postrzegając ją jako narzędzie pozwalające optymalizować podejmowane działania, a także zwiększać ich skuteczność i efektywność. Równocześnie jednak wzrasta zainteresowanie możliwościami wykorzystania AI w obszarach dotychczas zarezerwowanych dla człowieka – wymagających jego kreatywności – mówi dr Dominika Kaczorowska-Spychalska z Centrum Inteligentnych Technologii Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.

Sztuczna inteligencja, ale nie tylko ona, stała się bowiem swego rodzaju ucieleśnieniem możliwości realizacji projektów i kampanii reklamowych w sposób szybszy, zautomatyzowany, bardziej precyzyjny i, co najważniejsze, tańszy niż kiedykolwiek wcześniej. Analizując zetabajty danych AI pozwala wyszukiwać kluczowe dla odbiorców treści i dostosować je do zachowań i poziomu percepcji konsumentów, optymalizując przy tym czas jak są oni skłonni przeznaczyć na konsumpcję tego typu komunikatów. Ma też niewątpliwie wpływ na wybór mediów i konkretnych form reklamy, tak by za ich pośrednictwem optymalizować zarówno ponoszone koszty, jak i osiągane rezultaty. W oparciu o dane historyczne pozwala budować profile rzeczywistych i potencjalnych klientów, a także znakomicie sprawdza się w modelowaniu ich zachowań, osadzając prezentowane treści w pożądanym przez odbiorcę kontekście. I chociaż to tylko jedne z wielu dostępnych na rynku możliwości, trudno nie oprzeć się wrażeniu, że AI zostanie z nami na lata, mając istotny wpływ na dalszy rozwój branży reklamowej i specyfikę pracy zatrudnionych w niej osób.

W świecie gdzie informacja jest na wyciagnięcie ręki, reklama musi być nie tylko odpowiedzią na obecne potrzeby konsumentów, ale także przejawem umiejętności ich przewidywania i kreowania w czasie rzeczywistym, z uwzględnieniem szerokiej perspektywy rynku i zachodzących na nim zmian. Wykorzystywane obecnie generatory zdjęć oparte na AI już wkrótce mogą okazać się ciekawą alternatywą dla marketerów. Pozwalają one bowiem na odtworzenie w sposób coraz bardziej realistyczny produktów czy usług, które będą przedmiotem kampanii reklamowej. I chociaż eksperci zwracają uwagę, że wciąż jeszcze nie wszystkie uzyskane w ten sposób zdjęcia są kompletne, skoncentrowane na detalach czy w pełni estetyczne i wyglądające naturalnie, to jednocześnie podkreślają, że wzrost możliwości tego typu narzędzi to tylko kwestia czasu. Towarzyszący temu technoentuzjazm wymaga jednak osadzenia go w realiach prawnych i etycznych, a także akceptacji i zaufania ze strony odbiorców komunikatów reklamowych.

Czy zatem AI stanie się kolejną muzą dla twórców reklamowych, umożliwiając im nieprzebrane możliwości wizualizacji ich pomysłów? Czy wygenerowane przez nią zdjęcia wzbudzą zachwyt konsumentów, wpływając na ich decyzje nabywcze? Czy dzięki niej marketerzy i przygotowywane przez nich kampanie okażą się jeszcze bardziej ekspresyjne i angażujące czy raczej doprowadzą do zmierzchu tego co dzisiaj uznajemy za kreatywne?

– Na chwilę obecną, jestem przekonany, że będziemy używać AI przy projektach o charakterze masowym, jednocześnie to co unikalne nadal powierzając człowiekowi i jego oryginalnej twórczości. Trzeba mieć jednak świadomość, że wykorzystanie AI w przemysłach kreatywnych, w tym w reklamie, może wiązać się z ryzykiem nadużyć i manipulacji. Takim obszarem mogą być chociażby sytuacje, w których oczekując niepowtarzalnej ludzkiej pracy, otrzymamy efekt pracy AI. Będzie to szczególnie istotne z perspektywy związanych z tym kosztów – wskazuje Olgierd Cygan z firmy Future Company.

Sztuczna inteligencja w reklamie może stać się pomostem łączącym interesy marek, konsumentów i marketerów, ale tylko wtedy, gdy wszyscy nauczymy się ją wykorzystywać w sposób umiejętny i odpowiedzialny.

Źródło: Wydział Zarządzania UŁ
Grafika: Freepik