Na jakim poziomie kształtuje się nasze zaufanie do nowinek technologicznych i czy polskie firmy są otwarte na nowe rozwiązania? O tym w rozmowie z Wojciechem Szymańskim, Managing Director w Ideo Force oraz ekspertem ds. e-marketingu, e-commerce oraz e-PR-u.
Newsline: Zmiany technologiczne są bezsprzecznie nieuniknione i dosięgają coraz więcej sfer naszego codziennego życia czy pracy. Jak jest z naszym zaufaniem do nowinek technologicznych? Boimy się ich czy dostrzegamy w nich same zalety?
WS: Moim zdaniem należy podzielić nasze społeczeństwo na dwie grupy – pierwsza, do której zaliczają się przeważnie osoby młode, darzy dużym zaufaniem wszelkie nowinki techniczne. I nawet jeśli na stałe nie będą z nich korzystać, to z przyjemnością dokonują testów. Z kolei druga grupa do technologicznych nowości podchodzi z dystansem i dużą rezerwą. W takim zespole w firmie będzie ciężko wprowadzić jakąkolwiek innowację.
Pozostańmy przy biznesie. W jakim stopniu polskie przedsiębiorstwa są otwarte na technologie informatyczne?
Z firmami jest tak, że te, które powstały jakiś czas temu muszą się transformować, aby się dopasować do tego, co jest teraz. Natomiast firmy, które dopiero powstają są „zupdatowane” i niewątpliwie z punktu widzenia technologii są o krok do przodu od firm, które nie były w stanie dokonać transformacji. Oczywiście należy mieć tez świadomość, że cały ten cykl powtarza się bez końca.
Na pewno wiele polskich firm jest otwarta na technologie informatyczne.
Czym jest transformacja cyfrowa i integracja cyfrowa? Dlaczego to jest takie ważne?
Możemy powiedzieć, że firmy wyruszają w transformację cyfrową, której głównymi celami są poprawa wydajności operacyjnej, produktywności pracowników i obsługi klienta, także poprawa efektywności skuteczności marketingu. Integracja cyfrowa odgrywa kluczową rolę w tym przedsięwzięciu, umożliwiając dystrybucję i przepływ danych w różnych systemach oraz pomagając osiągnąć cyfrowe cele transformacyjne.
Integrację cyfrową powinniśmy rozumieć w 4 płaszczyznach: 1) Zintegrowanie ze sobą wszystkich aplikacji i platform wykorzystywanych w firmie. (2) Wykorzystywanie w czasie rzeczywistym dostępnych i zawsze aktualnych danych do podejmowanie decyzji przez decydenta, przez systemy business inteligence oraz przez systemy reklamowe. (3) Zapewnienie pracownikom i wykonawcom zabezpieczanego dostępu do zawsze aktualnej dokumentacji i danych. (4) Zapewnienie pracownikom i wykonawcom zabezpieczonego dostępu do potrzebnych informacji w dowolnym miejscu i z dowolnego (bezpiecznego) urządzenia.
Jak to osiągnąć?
Przede wszystkim należy zwiększyć wykorzystanie infrastruktury chmurowej i aplikacji chmurowych. Należy mieć jednak na uwadze, że stwarza to większe wyzwania w zakresie zapewnienia bezpiecznej i bezproblemowej łączności w całym środowisku aplikacji. Następnie należy wyznaczyć standard komunikacji pomiędzy systemami. Chodzi tu o przyjęcie pewnej stałej i ujednoliconej formy udostępniania danych przez jeden system (aplikacje, program) i zaczytywania ich przez inny system.
Natomiast jeśli chodzi o samych pracowników, to konieczne jest stymulowanie w organizacji idei częstego korzystania z dostępnych danych, aby uzyskać wiedzę i podejmować strategiczne decyzje – w tym wykorzystywanie systemów business intelligence.
Powinniśmy upewnić się, że nie tworzymy niepotrzebnej nadmiarowości danych. Nie chodzi tu o bezpieczne utrzymywanie danych w wielu miejscach lecz o to, abyśmy tych samych danych nie zbierali przez wiele programów, bo finalnie może doprowadzić to do tego, że zamiast ujednolicać dane to doprowadzimy do wielość standardów i rozwiązań.
Zapewnijmy ciągłość działania wszystkich systemów oraz ich prawidłową synchronizację, a także miejmy pewność, że cała technologia, czy to sprzęt czy oprogramowanie, działa dla Użytkownika, a nie na odwrót.
Jakie są największe bariery i obawy przedsiębiorców przed nowymi technologiami?
Sądzę, ze każde przedsiębiorstwo ma własne obawy. To mogą być rzeczy najprostsze, typu niechęć do zmiany czy po prostu przyzwyczajenie do pewnej sytuacji. Są też problemy dużo poważniejsze, takie jak konieczność poniesienia dużych kosztów na dostosowanie aktualnych systemów bądź ryzyko utraty pewnych danych.
Foto: www.ideoforce.pl