Bezpieczeństwo energetyczne to również priorytet działań dla Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, którego najważniejszym zadaniem jest zapewnienie ciągłości dostaw gazu ziemnego do odbiorców niezależnie od okoliczności. Prezes firmy Jerzy Kwieciński opowiada, jak funkcjonuje PGNiG w czasie pandemii i jak firma realizuje ideę społecznej odpowiedzialności w tych trudnych czasach.
Jakie zmiany nastąpiły w funkcjonowaniu Państwa organizacji i placówek, w których pracownicy mają bezpośredni codzienny kontakt z klientami? Jakie były największe wyzwania w tym obszarze? Czy i jakie zmiany nastąpiły w odniesieniu do Państwa klientów np. sposobu obsługi?
Bezpośredni kontakt z klientem mają zwykle przede wszystkim pracownicy w biurach i punktach obsługi klienta. A raczej dotychczas mieli, ponieważ od połowy marca wszystkie takie punkty PGNiG Obrót Detaliczny (137) zostały w trosce o zdrowie klientów i pracowników czasowo zamknięte. Obsługę klienta przenieśliśmy do internetu, jednocześnie kontynuując obsługę klientów także przez telefon. To jest przede wszystkim duże przedsięwzięcie logistyczne, aby zapewnić pracownikom możliwość pracy zdalnej i jednocześnie dostęp do niezbędnych do pracy zasobów. Wcześniej połowa obsługi klienta indywidualnego odbywała się online. Obecnie obserwujemy ciekawe zjawisko wzrostu liczby umów na dostawy gazu do klientów zawieranych właśnie przez internet. Podobnie inna z naszych spółek z Grupy PGNiG – Polska Spółka Gazownictwa – uruchomiła portal, który umożliwia załatwienie w internecie spraw związanych z przyłączeniem klienta do sieci gazowej. Wszystko wskazuje na to, że kiedy świat poradzi sobie z wirusem i wszystko wróci do normy, wielu klientów pozostanie z nami w internecie i będzie korzystać właśnie z tego kanału kontaktu z nami, na czym bardzo nam zależy, ponieważ cyfryzacja obsługi klienta jest dla nas bardzo ważna. Jednak nadzwyczajny tryb pracy musieliśmy zastosować także w innych obszarach – w szczególności tych najważniejszych dotyczących wydobycia i dostarczania gazu. Wprowadziliśmy procedury bezpieczeństwa pozwalające na zminimalizowanie ryzyka zarażenia pracowników, a jednocześnie zapewniające zachowanie ciągłości procesów (produkcyjnych, administracyjnych), a co za tym idzie – nieprzerwanych dostaw gazu i ciepła dla naszych odbiorców.
Wprowadziliśmy rozwiązania minimalizujące bezpośredni kontakt pracowników ze sobą oraz osobami z zewnątrz. Wstrzymaliśmy delegacje służbowe. W pracy zespołowej i w spotkaniach biznesowych korzystamy z rozwiązań telekonferencyjnych. Ograniczyliśmy wejścia na teren obiektów PGNiG osób nie będących pracownikami do niezbędnego minimum. Wszystkim wchodzącym na teren obiektów mierzona jest temperatura, w przypadku stwierdzenia podwyższonej temperatury wejście na teren obiektu jest niemożliwe. W przypadku zakładów i instalacji, w których praca zdalna jest niemożliwa (m.in. kopalnie ropy i gazu, odazotownie i magazyny gazu, elektrociepłownie) stosujemy rotacyjny system pracy. Prowadzimy skierowaną do pracowników intensywną wewnętrzną kampanię informacyjną na temat koronawirusa, zagrożeń z nim związanych i przyjętych procedur. Wprowadziliśmy, a gdzie to było konieczne – zwiększyliśmy – dystrybucję środków ochrony osobistej (m.in. maski, płyny i żele antybakteryjne, mydło, rękawiczki jednorazowe). Po każdym dniu pracy następuje ozonowanie pomieszczeń, w których pracuje dyżurujący personel. Zapewniliśmy pracownikom środki higieny i ochrony osobistej. Umożliwiliśmy kadrze pracę w trybie zdalnym. Z tej możliwości korzysta obecnie ok. 30 proc. z 25 tys. osób zatrudnionych w Grupie Kapitałowej PGNiG.
Czy jest to czas odpowiedzialnych firm? Wg dr. hab. Bolesława Roka ”sytuacja ta wpłynie na branżę CSR, ponieważ wcześniej oczekiwaliśmy podejmowania działań nie od biznesu, lecz od państwa. Teraz biznes stał się korporacyjnym obywatelem i pomoc z jego strony staje się coraz bardziej oczywista”.
Prawdziwa społeczna odpowiedzialność biznesu to nie tylko działania, które inicjuje się podczas tak nadzwyczajnych sytuacji jak obecna pandemia koronawirusa. Takie działania należy prowadzić stale, a intensyfikować je w razie nadzwyczajnych okoliczności. PGNiG jest spółką skarbu państwa, dlatego niezależnie od naszych własnych inicjatyw związanych z walką z pandemią, włączyliśmy się aktywnie w pomocowe działania rządu. Jesteśmy polską firmą o szczególnej misji – zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polsce i Polakom. W takich sytuacjach czujemy szczególną odpowiedzialność. Zadbaliśmy przede wszystkim o zabezpieczenie niezakłóconego funkcjonowania firm z Grupy PGNiG, a co za tym idzie Polacy mogą być pewni, że nie zabraknie im gazu, ciepła i prądu. Ale niezależnie od tego czujemy się w obowiązku pomagać i dlatego postanowiliśmy włączyć się w pomoc dla najbardziej potrzebujących – szpitali. W przypadku PGNiG od lat wspieramy społeczności lokalne w regionach, w których prowadzimy działalność poszukiwawczo-wydobywczą. Pamiętamy o miastach, w których mieszkają nasi pracownicy i ich rodziny, włączając się w finansowanie lokalnych inicjatyw. Dlatego oczywistą decyzją i naturalnym dla nas krokiem, było wsparcie tych społeczności również w czasie pandemii. Postanowiliśmy wesprzeć finansowo i w formie sprzętu medycznego szpitale tam, gdzie działalność prowadzą nasze oddziały i spółki z Grupy PGNiG.
Jaki jest najważniejszy obecnie projekt, zaangażowanie firmy na rzecz społeczności lokalnych? Jakie jeszcze działania w tym zakresie planuje Pana firma? Jakie są największe przeszkody w podejmowaniu tego typu inicjatyw obecnie? Jakie jest zaangażowanie Państwa pracowników, kontrahentów?
Społeczności lokalne, miasta i regiony, w których działalność poszukiwawczo-wydobywczą i operacyjną prowadzą oddziały PGNiG i spółki z Grupy PGNiG traktujemy jako naszych sąsiadów. Tam pracują nasi specjaliści i ich rodziny, tam uczą się ich dzieci. Chcemy, by poczuli, że w tym trudnym czasie jesteśmy blisko nich. Przekazaliśmy pomoc finansową oraz sprzęt lekarski dla Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie, Instytutu Matki Dziecka w Warszawie, szpitali w Sanoku, Ostrowie Wielkopolskim, Zielonej Górze i Toruniu. Samochody oraz sprzęt medyczny przekazaliśmy Wojskowemu Instytutowi Medycznemu. Dodatkowo włączyliśmy się w pomoc dla szpitali prowadzoną wspólnie z Ministerstwem Aktywów Państwowych – w tym wypadku wsparcie od PGNiG uzyskał Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie, Centrum Medyczne w Łańcucie i Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie. W każdym przypadku pomoc finansowa została lub zostanie przeznaczona na najbardziej potrzebny szpitalom sprzęt ratujący życie ludzkie. W dostarczenie i przekazywanie sprzętu medycznego (np. respiratorów) włączyli się pracownicy naszych oddziałów terenowych. Do tej pory na pomoc dla szpitali w zwalczaniu koronawirusa prowadzoną wspólnie z Ministerstwem Aktywów Państwowych – PGNiG przeznaczyło ponad 4 mln zł. Dodatkowe 1,5 mln zł trafiło do wspomnianych placówek służby zdrowia w miejscowościach, gdzie funkcjonują oddziały Spółki. Do wybranych szpitali przekazaliśmy również pomoc rzeczową w postaci respiratorów o wartości ok. 1 mln zł. Łączna, dotychczasowa wartość wsparcia PGNiG dla służby zdrowia wynosi ponad 6,5 mln zł. Ta pomoc to także wyraz wdzięczności dla personelu medycznego, który z narażeniem własnego zdrowia ratuje życie zakażonych.
W jakich obszarach obecnie firma ma największy pozytywny wpływ, jeśli chodzi o pomoc różnego typu interesariuszom?
Wyrazy wdzięczności od dyrekcji placówek medycznych, które uzyskały pomoc, a także pozytywne głosy naszych pracowników z regionów są dowodem na to, że wsparcie dla szpitali było potrzebne i jest zauważalne. PGNiG aktywnie wsparło także inne strategiczne instytucje. Kilkudziesięciu pracowników spółki PGNiG Obrót Detaliczny na co dzień pracujących w infolinii dla klientów po specjalnym przeszkoleniu wspiera infolinię Narodowego Funduszu Zdrowia i pomaga tysiącom Polaków, udzielając im porad. PGNiG razem z Polskim Związkiem Głuchych, przy wsparciu Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej, uruchomiło także wideoinfolinię dla osób głuchych, potrzebujących informacji na temat koronawirusa. Działa ona przez całą dobę, siedem dni w tygodniu, aby zapewnić stały dostęp do wsparcia i pomocy. Fundacja PGNiG włączyła się w finansowanie i dostarczanie zakupów dla Powstańców Warszawskich – najstarszych, samotnych i najbardziej narażonych na zakażenie seniorów. Uważnie obserwujemy rozwój sytuacji i w razie potrzeby będziemy włączać się w kolejne działania pomocowe.
Wywiad ukazał się w ramach akcji #BiznesReagujeOdpowiedzialnie, zainicjowanej przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.
Źródło: odpowiedzialnybiznes.pl
Grafika: Freepik